10.09.2025 Gieranie nad Polską, Donald się...
Szalom ludzie prawowierni, kozy, goje, gojki i ty, księże proboszczu. Aj waj, porobiło nam się znowuż w Najjaśniejszej. W tej krótkiej notce będą bluzgi więc jeśli rażą cię one to skończ lekturę >>>tutaj<<<.
O kurwa, porobiło się w nocy. Moje zadomowione w Dowództwie Operacyjnym Rodzajów Sił Zbrojnych* wiewióry donoszą, że nad terytorium naszego kraju wleciały sobie kacapskie drony w liczbie co najmniej pięciu, a nasze wojsko wreszcie stanęło na wysokości zadania i zestrzeliło je z nieba. Tym razem nie były to, często ostatnimi czasy widywane, pozbawione uzbrojenia drony wabiące, tylko pełnoprawne drony bojowe typu Gierań-2, czyli tak po prawdzie to wykorzystywane przez ruskich irańskie maszyny Shahed 136. Czy oznacza to, że rządzona przez pana Władimira Władimirowicza Putlera (przepraszam: Putina) Rosja zaatakowała Polskę, a tym samym Pakt Północnoatlantycki - co oznaczałoby dążenie na pełnej kurwie do trzeciej wojny światowej? Raczej nie, kacapski nalot jest spowodowany prawdopodobnie stosowanymi przez ukraińskie wojska środkami walki elektronicznej, które ogłupiły moskwicińskie drony do tego stopnia, że te nie wiedziały gdzie są i po prostu leciały w pizdu, całkowicie przypadkowo wchodząc w polską przestrzeń powietrzną - chociaż innych wersji całkowicie wykluczyć się na tym etapie nie da. Jakby jednak nie było - panikować nie należy, DORSZ czuwa, nasi żołnierze też są na posterunkach i mają siły i środki, żeby kilka kacapskich dronów rozjebać.
A teraz cofniemy się nieco w czasie i zerkniemy sobie, co też nowego napisał wczoraj w internecie zajmujący stanowisko premiera Najjaśniejszej pan Donald Tusk. Otóż pochwalił się pozyskaniem 43 miliardów 700 milionów ojro z europejskiego funduszu na rzecz bezpieczeństwa. Wiadomość tę przekazał takim tonem, jakby oznajmiał Polakom, że Najjaśniejsza całkiem gratis dostanie naprawdę grubą kasę - problem polega na tym, że europejski fundusz na rzecz bezpieczeństwa nie rozdaje pieniędzy, tylko udziela pożyczek. Czyli w praktyce zajmujący stanowisko premiera Najjaśniejszej pan Donald Tusk pochwalił się obywatelom Najjaśniejszej, że jego (nie)rząd właśnie wziął gigantyczny kredyt, na którego spłacenie wszyscy Polacy będą się zrzucać przez 45 lat. Pozostaje tylko modlić się i mieć nadzieję, że ta pożyczka zostanie spożytkowana w sensowny sposób, a nie rozpierdolona na jakieś bzdety - chociaż biorąc pod uwagę dokonywania obecnego (nie)rządu, to osobistycznie szczerze wątpię.
Pozdrawiam ze Wspanialewa Górnego
* w skrócie DORSZ, co nieodmiennie mnie bawi
Dodaj komentarz