10.09.2025 uzupełnienie...
Szalom ludzie prawowierni, kozy, goje, gojki i ty, księże proboszczu - po raz drugi w tym ciekawym dniu. Ta krótka notka jest uzupełnieniem i korektą poprzedniej.
Pokazało się, że drony które w nocy wleciały w polską przestrzeń powietrzną, nie były bojowymi dronami Gierań-2, tylko wabikami typu Gerbera. Było ich także nieco więcej, znaczy się na chwilę obecną jest mowa o 19 sztukach - z czego trzy zostały zostały zestrzelone. Wiewióra odpowiedzialna za wprowadzenie mnie w błąd, a przez to także za podanie przeze mnie w poprzedniej notce nieprawdziwych informacji, zostanie przykładnie ukarana karnym stakanem najpodlejszej wódki serwowanej w temperaturze pokojowej, i jutro będzie miała straszliwego kaca.
Przy okazji przypominam, że jakby się komuś udało znaleźć spadłego drona to bezwzględnie należy zawiadomić służby i w żadnym przypadku nie próbować go samemu dotykać czy, nie dajcie dobre bogi, rozkręcać - nawet drony wabiki typu Gerbera mogą bowiem zawierać niewielki ładunek wybuchowy służący do zniszczenia wewnętrznego wyposażenia urządzenia i poranienia osób próbujących się do tegoż wyposażenia dobrać.
Pozdrawiam ze Wspanialewa Górnego
Dodaj komentarz