11.12.2022 ZSRE, Katar i debile...

Szalom ludzie prawowierni, kozy, goje, gojki i ty, księże proboszczu. Aj waj, znowuż się narobiło na świecie. Kilka bluzgów w notce się znajdzie więc jeśli ci to przeszkadza to skończ lekturę >>>tutaj<<<.

Wiceszefowa Parlamentu Europejskiego, towarzyszka Eva Kaili z greckiej socjalistycznej partii PASOK należącej do Postępowego Sojuszu Socjalistów i Demokratów, została zatrzymana w Brukseli przez policję pod zarzutem korupcji. Pokazało się, że niewymienione z nazwy, ale kojarzące się z chorobą i mistrzostwami świata w piłce kopanej, państwo arabskie z Zatoki Perskiej dawało w łapę urzędnikom Związku Socjalistycznych Republik Europejskich dość znaczne kwoty pieniędzy oraz drogie prezenty. Towarzyszka Eva Kaili jest najwyższą figurą zatrzymaną za łapownictwo, ale wcale nie jedyną - oprócz niej mundurowi drapnęli jeszcze 4 osoby. Sprawa jest, że tak policyjnym żargonem polecę, rozwojowa - więc może się pokazać, że niedługo liczba zatrzymanych szyszkowników wzrośnie. Osobistycznie uważam socjalizm za system sprzyjający złodziejstwu i łapownictwu więc wcale bym się nie zdziwił, gdyby wśród łasych na cudze pieniądze było więcej członków Postępowego Sojuszu Socjalistów i Demokratów.

A skoro już nam się temat Kataru i mistrzostw w piłce kopanej pojawił to zerknijmy sobie na zachowania kibiców. Tacy Japończycy są kibicami wzorcowymi i modelowymi - zadym nie wywoływali, gorąco dopingowali swoją drużynę, a po meczach sprzątali stadiony. Kibice z Maroka znajdują się dokładnie na drugim biegunie - na stadionach robili syf, a poza nimi wywoływali burdy. W Paryżu, Amsterdamie i Hadze kibice Maroka po awansie swojej drużyny do półfinału mistrzostw świata zaczęli demolować sklepy, podpalać samochody i napierdalać się z policją. Pierdolnik zrobili też w innych miastach, ale w tych trzech zdecydowanie największy. Rozumiem, że można cieszyć się z wygranego meczu reprezentacji swojego kraju (chociaż akurat w tym przypadku kraju pochodzenia), ale niekoniecznie trzeba przy tym rozpierdalać cudzą własność. Kibicujący Lud Pustyni i Puszczy pokazał, że cywilizacyjnie jeszcze dużo mu brakuje do mieszkańców krajów wysoko rozwiniętych. Osobistycznie sądzę, że wszystkich rozrabiających migrantów policja powinna wyłapać, obciążyć kosztami interwencji oraz odszkodowań za zniszczone mienie, a na końcu deportować do kraju pochodzenia z dożywotnim zakazem wjazdu do Związku Socjalistycznych Republik Europejskich.

Dawnośmy nie poruszali tematu pseudoekologicznych pojebów więc najwyższy czas kilka słów na ten temat napisać. Otóż w niemieckiej Moguncji pięciu ekoterrorystów z bandy "Letzte Generation" przykleiło się do asfaltu aby wymusić prawne zmniejszenie dopuszczalnej prędkości na autostradach do 100 km/h, a jeden filmował cały "protest". Czterech debili udało się policjantom odkleić, ale jeden użył mocniejszego kleju i stróże prawa musieli wezwać pracowników ruchu drogowego, którzy przy pomocy wiertarki udarowej i przecinaka odkuli kawałek asfaltu do którego 38-letni pojeb z Mannheim się przylepił. Wielokrotnie już pisałem co mundurowi powinni robić z tymi pseudoekologami*, ale w tym przypadku powinni dodatkowo obciążyć tego bezmózga kosztami remontu nawierzchni. Skoro idiota nie rozumie prośby, nie rozumie polecenia - to może dotkliwa kara finansowa dotrze do tego miejsca między uszami, w którym normalny człowiek ma mózg.

A na koniec notki mała kwestia techniczna: za cztery dni kończą mi się wakacje na banowych polach, na które wysłał mnie jakiś nadgorliwy cenzor Facebooka - więc notki już niedługo będą się pojawiać i tutaj, i tamże.

Pozdrawiam ze Wspanialewa Górnego

* najpierw poprosić o opuszczenie ulicy, później nakazać, a jak nie poskutkuje to traktować na zmianę gazem i pałą dopóki nie wykonają polecenia