15.11.2025 o filmiku Milicji (przepraszam:...
Szalom ludzie prawowierni, kozy, goje, gojki i ty, księże proboszczu. Aj waj, zadziało się znowu w tej naszej nieszczęsnej Najjaśniejszej. Ta krótka notka będzie na tematy politykierskie i nie będzie przesadnie kulturalna więc jeśli boli cię serduszko od czytania brzydkich słów to skończ lekturę >>>tutaj<<<.
Z okazji stu dni na urzędzie z łaski Prezesa i woli ludu prezydenta RP, pana Karola Nawrockiego, Milicja (przepraszam: Koalicja) Obywatelska opublikowała w internecie krótki filmik na jego temat. Spot ten, rzecz jasna, miał za zadanie przedstawić pomienionego w jak najgorszym świetle. Otóż o z łaski Prezesa i woli ludu prezydencie RP, panu Karolu Nawrockim, padły słowa określające go "wetomatem" oraz "nie prezydentem Polski, tylko rezydentem pana Jarosława Kaczyńskiego". Oba te stwierdzenia są kłamliwe - ale zostały wydalone z międzyuszów* politykierów z Milicji (przepraszam: Koalicji) Obywatelskiej, nie powinno to być więc dla człowieka logicznie myślącego jakimś nadmiernym zaskoczeniem, jako że ta partia słynie z wielu rzeczy, ale akurat prawdomówność do nich nie należy. Zajmijmy się najsampierw tym "wetomatem", który w zamyśle swych twórców wskazywać na fakt, że z łaski Prezesa i woli ludu prezydent RP, pana Karol Nawrocki, napierdala wetami jak pojebany, nie dając p.osłom spokojnie pracować i wpędzając ich w przekonanie, że jakiegokolwiek prawa nie starali by się uchwalić to i tak je główny lokator Pałacu Prezydenckiego upierdoli w przedbiegach. Otóż to nie bardzo tak jest: głowa państwa zastosowała weto zaledwie w 13 przypadkach z możliwych 83 - a to oznacza, że do automatycznego wetowania wszystkiego, co zaprojektuje (nie)rząd pana Donalda Tuska, a klepną p.osłowie, brakuje jeszcze od skurwysyna i kawałek. A jak to jest z tym "rezydentem, as nie prezydentem"? Otóż z łaski Prezesa i woli ludu prezydent RP, pana Karol Nawrocki, jest jak najbardziej prezydentem: został wybrany przez Naród w wyborach powszechnych, równych, bezpośrednich i w głosowaniu tajnym (jako rzecze art. 127 Konstytucji RP), ważność tegoż wyboru stwierdził Sąd Najwyższy (art. 129 tejże ustawy), złożył przysięgę prezydencką przed Zgromadzeniem Narodowym (art. 130). Można więc z całą pewnością stwierdzić, że skoro zostały spełnione wszystkie warunki wymagane do tego, żeby pleno titulo** pan Karol Nawrocki stał się prezydentem Polski, to tymże prezydentem jest - po raz kolejny więc Milicja (przepraszam: Koalicja) Obywatelska rozminęła się z prawdą. Dwa poważne i wręcz jebiące po oczach kłamstwa w trwającym niecałe pół minuty filmiku - no aż takiego dania dupy to się po szefostwie Milicji (przepraszam: Koalicji) Obywatelskiej nie spodziewałem. Chociaż być może powinienem, bo przecież polską scenę politykierską obserwuję od lat i również od lat mam wrażenie, że coraz chujowsi aktorzy się na tejże scenie pojawiają: stare gwiazdy umierają lub tracą blask***, nowe się nie pojawiają, a jeśli już coś na tejże scenie zaistnieje to najczęściej jest to albo jakaś efemeryda, albo jakaś intelektualne czarna dziura.
Pozdrawiam ze Wspanialewa Górnego
* dla nieznających tego słowa: miejsce między uszami, gdzie zwykli ludzie mają mózg, a niektórzy centralny ośrodek pierdolenia głupot
** to z łaciny, oznacza "z zachowaniem należnych tytułów"
*** w większości. Niektóre jednakowoż tenże blask tracą bardzo powoli, za to dowcipu im jakby momentami przybywało
Dodaj komentarz