Szalom ludzie prawowierni, kozy, goje, gojki i ty, księże proboszczu - po raz drugi w tym gorącym dniu. Jeszcze przed tradycyjnym "aj, waj" ostrzegam: będę klął jak krasnoludzki grabarz więc jeśli masz wrażliwe oczy to lepiej skończ czytanie >>>tutaj<<<.
Aj waj, ależ się w Związku Socjalistycznych Republik Europejskich zrobił pierdolnik. Otóż towarzysze z Komisji Europejskiej stwierdzili, że w obecnej sytuacji zagrożenia energetycznego kraje posiadające gaz mają się nim podzielić z krajami, którym tego surowca brakuje. Osobistycznie uważam, że szefostwu eurokołchozu słoneczko za mocno przygrzało i im się we łbach z gorąca popierdoliło. Na ten przykład Najjaśniejsza, która mądrze zdywersyfikowała źródła dostaw gazu i bierze to paliwo z Norwegii, ze Stanów coraz mniej Zjednoczonych, Kataru i cholera jeszcze wie skąd, ma się tym gazem, kupionym za ciężkie pieniądze, PODZIELIĆ z Bundesrepubliką, która w piździe miała zabezpieczenie sobie innych źródeł bo ciągnęła gaz z Rosji, przy okazji ciągnąc też laskę panu Władimirowi Władimirowiczowi Putlerowi (przepraszam: Putinowi).
Ale, rzecz jasna, to nie koniec zajebistych, kurwa, pomysłów towarzyszy nadszyszkowników z Komisji Europejskiej. Otóż kolejna koncepcja jest taka, żeby wszystkie kraje eurokołchozu ograniczyły zużycie gazu o 15%, żeby te, które się zabezpieczyły, mogły się podzielić z tymi chujowo rządzonymi, którym gazu brakuje. Jak to mawiał mój kolega z jeszybotu: "i tu wchodzi kutas w usta" - taka, na ten przykład, Polska, ma ograniczyć swój przemysł* żeby Niemiaszkom przypadkiem dupska w zimie nie zamarzły. Bo taka niby ma być "europejska solidarność". A taki chuj jak słonia nos! Gdzie była ta zasrana "europejska solidarność" gdy Najjaśniejsza dostała prikaz, by z dnia na dzień zamknąć Turów? Gdzie była ta zasrana "europejska solidarność" gdy polskie służby pod gradem kamieni stały jak mur na granicy z Białorusią i broniły Związku Socjalistycznych Republik Europejskich przed kolejnym zalewem Ludu Pustyni i Puszczy? Gdzie była ta zasrana "europejska solidarność" gdy Polacy, nie oglądając się na innych i nie czekając wsparcia, własnym sumptem organizowali pomoc dla uchodźców z Ukrainy i walczących z kacapską agresją żołnierzy? "W piździe, kurwa" - że tak panem Zbigniewem Stonogą polecę.
Dość, kurwa! Za słusznie minionego systemu Związek Socjalistycznych Republik Radzieckich jebał Polskę aż gwizdało. Potem weszliśmy do Unii Europejskiej, mającej być "wspólnotą małych ojczyzn", a ta się zmieniła w ZSRR bis - i teraz polecenie "wyżej dupę" pada nie z Moskwy, tylko z Brukseli. Najjaśniejsza dalej jest rżnięta - ale teraz w nowych ciuchach. A ja jednakowoż bym chciał, żeby Polska przestała być traktowana jak popychle, jak przedmiot, w który można się spuścić jak tylko najdzie chętka.
Niemcy, a za nimi Komisja Europejska, pierdolą o łamaniu praworządności w Najjaśniejszej. Zerknijmy sobie zatem na praworządność w Bundesrepublice. Burdel się tam właśnie robi nieziemski bo w styczniu w w Neustrelitz ok. 16-letni Afgańczyk zgwałcił 11-letnią Niemkę. Niemiecki sąd wydał wyrok, który równo wkurwił wszystkich: zarówno prawicę, jak i lewicę. Jak to się tamtejszemu "wymiarowi sprawiedliwości" udało? Bardzo prosto: za gwałt na dziecku wlepił migrantowi karę jednego roku więzienia w zawieszeniu. Dziękuję, nie mam, kurwa, więcej pytań. Za gwałt i spierdolenie 11-latce psychiki dostaje się roczek w zawiasach.
To nie był jedyny przypadek, gdy sąd w Bundesrepublice łagodnie potraktował kogoś z Ludu Pustyni i Puszczy. We wrześniu 2018 roku 23-letni pan Khodai R., migrant z Afganistanu, wraz z dwoma kumplami brutalnie zerżnął 11-latkę. Policja go jakimś cudem dorwała, ale szybko go z aresztu wypuścili po wyznaczeniu terminu rozprawy na marzec 2020. Pan Khodai R. w lutym 2020 zgwałcił 13-latkę. Surowość wyroku nie powaliła - też dostał "zawiasy" i do pierdla nie trafił.
Kraj, w którym w majestacie prawa wypuszcza się pedofilów na wolność zamiast wpierdolić ich na długie lata do więzienia lub po prostu powiesić, poucza Polskę o praworządności. Śmiać się chce - i rzygać.
Pozdrawiam ze Wspanialewa Górnego
* dokładniej: zużycie gazu w przemyśle
Dodaj komentarz