23.11.2023B o Ludu Pustyni i Puszczy + uwaga......

Szalom ludzie prawowierni, kozy, goje, gojki i ty, księże proboszczu - po raz drugi w tym wietrznym dniu. Aj waj, znowuż się w eurokołchozie zadziało. I znowuż polecą grubsze słowa, chociaż w sanitarnej ilości - więc jeśli ranią one twe oczęta to skończ lekturę >>>tutaj<<<.

Dawnośmy sobie nie pisali o dokazywaniu Ludu Pustyni i Puszczy w Związku Socjalistycznych Republik Europejskich - i najwyższy czas nadrobić to zaniedbanie. Otóż niecałe dwa tygodnie temu w Hiszpanii, w prowincji Alicante, w miejscowości Dolores, pewna 15-latka wyszła sobie z centrum rekreacyjno-sportowego. Dostrzegła ją grupka marokańskich młodzieńców w wieku 15-17 lat, i postanowiła "ubogacić kulturowo". Dziewczyna została brutalnie i wielokrotnie zgwałcona. Co ciekawe: ofiara znała dwóch sprawców. Hiszpańska policja potrzebowała nieco ponad tygodnia żeby wyłapać wszystkich gwałcicieli i skierować ich do zamkniętych ośrodków dla małolatów wchodzących w konflikt z prawem. Pozostaje tylko pytanie, czy sądy w lewomyślnej Hiszpanii skażą nieletnich bandytów na jakąś w miarę normalną karę, czy też tylko pogrożą palcem i wypuszczą? Bo o tym, żeby ich publicznie ponabijać na pale to można tylko pomarzyć.

Dawnośmy nie odwiedzali stolicy Bundesrepubliki, Berlina - a tam też się ciekawie dzieje. Otóż do pilnowania rozmaitych obiektów jest tam na stałe oddelegowanych 1500 policjantów, z czego 650 trzyma straż w okolicach synagog i żydowskich placówek edukacyjnych. Żydzi w stolicy Niemiec czują się na tyle niepewnie, że zdejmują z drzwi mezuzy, co zgodnie z żydowskim prawem religijnym mogą zrobić wyłącznie wtedy, gdy jest zagrożone ich życie. Żydowskie nazwiska znikają z wizytówek na drzwiach, prenumerowana żydowska prasa przychodzi w nieoznaczonych kopertach bez adresu zwrotnego - wszystko dlatego, że Żydzi boją się agresji ze strony wspierających Hamas wyznawców "religii pokoju", których cała masa przybyła do Bundesrepubliki z kolejnymi falami migrantów. Agresji wcale nierzadkiej, choć niekoniecznie fizycznej - częste są przypadki obrzucania Żydów wyzwiskami czy spluwania na ich widok. Tak wygląda multikulti w niemieckim wydaniu. Przypominają się sceny sprzed 90 lat - tyle że wtedy antysemickimi zachowaniami cechowali się rdzenni Niemiaszkowie, a teraz napływowi, najczęściej z Ludu Pustyni, rzadziej z Ludu Puszczy. Osobistycznie kurewsko się obawiam, że niedługo zacznie się mordowanie Żydów za to tylko, że są Żydami.

A na koniec mała uwaga religijno-filozoficzna. Ja, Mosze Wodotrysk, Naczelny Rabin Światowego Spisku Żydów, uważam, że na sejmowej sali obrad koniecznie powinien wisieć krzyż, i to taki jebit wielki, z gigantyczną figurą Jezusa. I już wam wyjaśniam dlaczego: otóż napisane jest, że Jezus wisiał między łotrami.

Pozdrawiam ze Wspanialewa Górnego