25.02.2025 znowu Polska...

Szalom ludzie prawowierni, kozy, goje, gojki i ty, księże proboszczu. Aj waj, tyle się dzieje w Najjaśniejszej że za mało mam czasu na opisywanie i komentowanie tego, co dzieje się poza jej granicami. Tak więc w dzisiejszym niecenzuralnym przeglądzie wiadomości złych i irytujących nie wyjdziemy poza Polskę - jeśli więc nie interesują cię zdarzenia z naszego kraju, lub jeśli nie lubisz przekleństw, to skończ lekturę >>>tutaj<<<.

Zaczniemy sobie tradycyjnie od sceny politykierskiej, bo tu się znowu cuda dzieją. Lewomyślna kandydatka na prezydenta Najjaśniejszej, towarzyszka Magdalena Biejat, była uprzejma pierdolnąć, że (i tu walnę cytacik) "Donald Trump podważa ład bezpieczeństwa międzynarodowego istniejący od kilkudziesięciu lat". To na tym świecie przez ostatnich kilka dekad było w ogóle coś takiego jak bezpieczeństwo międzynarodowe? Wolne, kurwa, żarty - a my tu o poważnych sprawach mówimy. Masakry po rozpadzie Jugosławii; nieustająca wojna Izraela z Hamasem; ciągłe ruchawki, rebelie i pucze w krajach afrykańskich; napad Iraku na Kuwejt; konflikt Armenii z Azerbejdżanem o Górski Karabach; napaść Rosji na Ukrainę; zamachy terrorystyczne przeprowadzane w krajach szeroko rozumianego Zachodu przez fanatycznych wyznawców "religii pokoju"; inwazja Amerykanów na Afganistan, że nie wspomnę o drobniejszych niesnaskach na rozmaitych granicach - a to tylko mały wycinek tego "ładu". To jest, kurwa, to istniejące od dziesięcioleci bezpieczeństwo międzynarodowe? Komuś się chyba od lewomyślności z deczka pod kopułką pojebało.

"Wymiar sprawiedliwości" w Najjaśniejszej nie ma ostatnio dobrej passy, co i raz ktoś się do niego przypierdala - i w sporej części słusznie. Na ten przykład: grudziądzka prokuratura nie wystąpiła do sądu z wnioskiem o aresztowani pani Darii N. Podwładni ministra (nie)sprawiedliwości w obecnym (nie)rządzie, pana Adama Bodnara, stwierdzili, że nie ma takiej potrzeby. Kim jest pani Daria N. i co odjebała? Otóż była wielokrotnie karana za kradzieże i handel substancjami zakazanymi, a ostatnimi czasy w czasie popijawy w jakiejś grudziądzkiej melinie pobiła niepełnosprawną fizycznie i umysłowo kobietę, oraz usiadła jej na głowie i wysikała się na nią. Całe zajście zostało nagrane przez inną uczestniczkę libacji, a filmik ten został upubliczniony w internecie. Osobistycznie uważam, że taką patologię należy wyeliminować ze społeczeństwa, najlepiej definitywnie. Szczającą Darię najlepiej byłoby utopić w moczu, a filmik z egzekucji udostępnić w internecie.

Moje wiewióry donoszą, że minister spraw wewnętrznych i administracji, pan Tomasz Siemoniak, zapowiedział powstanie komisji mającej badać przypadki nadużywania władzy przez policję wobec wszelakiej maści "bojowników o praworządność" za słusznie minionych rządów partii Populizm i Socjalizm (przepraszam: Prawo i Sprawiedliwość). O powstaniu komisji mającej badać przypadki łamania prawa przez tychże "bojowników" nic nie słychać, co jest o tyle dziwne, że dla samej starej chamicy Katarzyny Augustynek, szerzej znanej pod bandycką ksywą "Babcia Kasia", warto by było taką komisję powołać i dogłębnie obadać, czemu ta stara raszpla mimo przytłaczających dowodów nie siedzi w pierdlu za swoje liczne przestępstwa przeciwko mundurowym - i czemu "wymiar sprawiedliwości" w jej przypadku wykazuje się taką bezradnością. I czemu podobna sytuacja jest w przypadku towarzyszki Marty Lempart, towarzyszki Klementyny Suchanow, tudzież całej tej hołoty spod znaku ośmiu gwiazdek.

A jak już o te osiem gwiazdek zahaczyliśmy to moje wiewióry wyniuchały, że to chwytne hasełko nie jest dziełem polskich przeciwników bandy pana Jarosława Kaczyńskiego. Otóż zostało ono wymyślone i podrzucone ówczesnym opozycjonistom przez ludzi należących do ciekawej instytucji o nazwie Служба Внешней Разведки Российской Федерации*, którzy płacili rozmaitym ludzikom za propagowanie go w internecie i na murach polskich miast. Ci sami byli opozycjoniści teraz najgłośniej pierdzielą, że partia Populizm i Socjalizm (przepraszam: Prawo i Sprawiedliwość)** to są ruscy agenci.

Im dłużej śledzę polską scenę politykierską i jej okolice tym bardziej chce mi się rzygać od nieudacznictwa, hipokryzji i głupoty występującej na niej aktorów. 

Pozdrawiam ze Wspanialewa Górnego

* dla nieskładających bukw: Służba Wnieszniej Razwiedki Rassijskoj Fiedieracii, co się tłumaczy na Służba Wywiadu Zagranicznego Federacji Rosyjskiej

** oraz Konfederacja