29.10.2025 o długach...

Szalom ludzie prawowierni, kozy, goje, gojki i ty, księże proboszczu. Aj waj, zadziało nam się znowuż na polskiej scenie politykierskiej. Jak zwykle zadziało się grubo więc i grube słowa w tej krótkiej notce padną - jeśli ci to nie konweniuje to skończ lekturę >>>tutaj<<<.

W swojej poprzedniej notce napisałem o kwestii połączenia Milicji (przepraszam: Platformy) Obywatelskiej, Nowośmiesznej (przepraszam: Nowoczesnej) i Inicjatywy (nie)Polskiej w jedną bandę: Milicję (przepraszam: Koalicję) Obywatelską. Moje wiewióry dotarły do informacji, że Nowośmieszna (przepraszam: Nowoczesna) ma jednak mały problem: otóż jest zadłużona w jednym z komercyjnych banków na drobne 2 miliony złotych, oraz wisi bliżej niesprecyzowaną kwotę jednej z telewizji za spoty z czasów kampanii wyborczej. Czysto teoretycznie zanim się Nowośmieszna (przepraszam: Nowoczesna) zlikwiduje, czy też zostanie wchłonięta przez nowo powstałą Milicję (przepraszam: Koalicję) Obywatelską, powinna te długi spłacić - tak byłoby uczciwie i, jak to się mówi, "po bożemu". Ale hej, mówimy tutaj o polskiej scenie politykierskiej, więc takie rzeczy jak uczciwość to w stanie naturalnym tamże w zasadzie nie występują, a jak już jakimś cudem wystąpią to w ilościach śladowych. I tak to pan p.osioł Witold Zembaczyński, jeden z prominentnych działaczy jeszcze Nowośmiesznej (przepraszam: Nowoczesnej), stwierdził w jednym z wywiadów, że ni chuja, partia tych pieniędzy nie ma więc ich nie odda, a bank je sobie może co najwyżej wpisać w straty. Osobistycznie uważam, że na takie dictum bank kredytujący powinien sprawę od razu oddać do sądu, bez pierdolenia się w jakieś przedsądowe wezwania do zapłaty, sąd powinien przyklepać nakazowy wyrok i przekazać sprawę komornikowi, a komornik powinien w pizdu zlicytować cały majątek Nowośmiesznej (przepraszam: Nowoczesnej), a jakby tego było za mało to zlicytować także majątek p.osłów z tej partii, względnie partyjne mienie nowo powstałej Milicji (przepraszam: Koalcji) Obywatelskiej, do której Nowośmieszna (przepraszam: Nowoczesna) się włączyła. Bo w państwie prawa nie może być tak, że jakaś banda wyłudza kredyt, nie spłaca go, a potem się przekształca i w piździe ma swoje dawne zobowiązania finansowe. Takie niespłacanie kredytów partyjnych jest, po pierwsze, niezgodne z konstytucyjną zasadą równości wobec prawa, a po drugie jest doskonałą ilustracją wyrażonej przez błogosławionej pamięci pana George'a Orwella w "Folwarku zwierzęcym" myśli: "Wszystkie zwierzęta są sobie równe, ale niektóre są równiejsze od innych".

Pozdrawiam ze Wspanialewa Górnego