3.06.2025 plugastwo i KOT...

Szalom ludzie prawowierni, kozy, goje, gojki i ty, księże proboszczu. Jeszcze przed tradycyjnym "aj waj" ostrzegam, że w tej w miarę krótkiej notce poziom plugastwa przekroczy normy więc jeśli ci to nie leży to skończ lekturę >>>tutaj<<<.

Aj waj, ja rozumiem, że niektórym wyniki ostatnich wyborów mogą się nie podobać. Ja rozumiem, że niektórzy mogą być nawet wkurwieni. Ale ja nie rozumiem jak można siedmioletnią córkę pana Karola Nawrockiego, małą Katarzynę, postponować w sposób, jaki zaprezentowali w internecie niektórzy zwolennicy pana Rafałka Trzaskowskiego po przegranych przez niego wyborach. Żeby nie być gołosłownym przytoczę kilka cytatów: "skończy w burdelu", "utuczony dzieciak", "debilna córka", "gówniara", "pierdolnięty bachor" - takie rzeczy o siedmioletnim dziecku wypisywali ci, którzy mienią się wrogami mowy nienawiści i szczycą się swoją tolerancją. Moim zdaniem trzeba być kanalią pierwszej gildii, nieczułą gnidą i, uczciwszy uszy, skurwysynem (albo skurwycórką) żeby wypisywać takie rzeczy. Osobistycznie sądzę, że pan Karol Nawrocki powinien użyć służb do wytropienia autorów tych słów, a potem albo postąpić w sposób cywilizowany i wytoczyć im proces o naruszenie dóbr osobistych oraz zniesławienie*, albo tak zwyczajnie po ludzku im wpierdolić. Jestem w stanie, przynajmniej do pewnego stopnia, zrozumieć ataki na popieranego przez partię Populizm i Socjalizm (przepraszam: Prawo i Sprawiedliwość) kandydata na prezydenta bądź prezydenta-elekta - ale, na litość wszystkich bogów, nie na jego siedmioletnią córkę. Atakowanie nie mogących się bronić dzieci jest zachowaniem absolutnie poniżej wszelkiej krytyki, zasługującym na najsurowsze potępienie i najwyższą możliwą karę - i uważam, że dopuszczające się tego pomioty kurwy i szatana powinny zostać wykluczone z rasy ludzkiej za faul. Wystarczająco dużo mamy agresji na scenie politykierskiej, nie powinniśmy przenosić jej na dzieci. Co ciekawe: agresją i pogardą dla politycznych przeciwników zazwyczaj wykazują się osoby mieniące się tolerancyjną i pokojowo nastawioną elitą.

A teraz nieco zmieńmy temat. Otóż moje wiewióry przyniosły niesprawdzoną plotkę**, że wzorem powstałego po wyborach parlamentarnych w 2015 roku Komitetu Obrony Demokracji, zrzeszającego głównie starych esbeków z ich pomiotłami, zadymiarzy, przestępców, aferzystów, tudzież innych "jebaćpisów", ma teraz powstać, czy też wyłonić się z KOD-u (tutaj wersje są różne), Komitet Obrony Trzaskowskiego. Otóż tenże wyliniały KOT ma jakoby protestować przeciwko prezydenturze pana Karola Nawrockiego - przy czym osobistycznie sądzę, że jeśli będzie miał podobny skład personalny co KOD, tudzież podobną skuteczność, to może co najwyżej pana prezydenta Karola Nawrockiego z lekka zirytować, w podobnym stopniu jak bzyczenie natrętnej muchy wkurza człowieka. A swoją drogą to kurewsko ciekawe jest, że samozwańczy defensorzy ustroju z UBywateli (przepraszam: Obywateli) RP, Komitetu Obrony Demokracji, czy też hipotetycznego Komitetu Obrony Trzaskowskiego, nader często albo są emerytowanymi członkami służb z czasów słusznie minionego w 1989 roku systemu, albo potomkami tychże. Koincydencja?

Pozdrawiam ze Wspanialewa Górnego

* i zażądać takiego odszkodowania, żeby się zesrali

** moim zdaniem zupełnie niewiarygodną i będącą fake-newsem, ale na tyle pocieszną, że zdecydowałem się nią z wami podzielić