10.02.2023 kilka słów na szeroko rozumiane...
Szalom ludzie prawowierni, kozy, goje, gojki i ty, księże proboszczu. Aj waj, nawywijało się znowuż w Związku Socjalistycznych Republik Europejskich. Znowuż poleci garść ciepłych słów pod tak zwanym adresem więc jeśli wyrazy nieparlamentarne cię drażnią to skończ lekturę >>>tutaj<<<.
Afera łapówkarska w europarlamencie cały czas nam się rozwija, chociaż sprawia wrażenie, jakby nieco zwolniła tempo. Jej najnowszą ofiarą jest towarzysz Marc Tarabella z belgijskiej Partii Socjalistycznej, którego w zamian za preferencyjne warunki w pierdlu podpierdolił towarzysz Pier Antonio Panzeri. Zdecydowana większość oskarżonych w tej aferze jest w ten czy inny sposób powiązana z Postępowym Sojuszem Socjalistów i Demokratów w Parlamencie Europejskim* - najwidoczniej lewomyślnych z tej bandy najłatwiej jest skorumpować. Osobistycznie wcale się nie dziwię, lewomyślni zawsze byli chętni do wyciągania swych parszywych łap po cudze pieniądze.
A jak już przy aferach jesteśmy to na szybkości rzućmy sobie okiem na sprawę pana na Chobielinie, ojrop.osła Radosława Sikorskiego, którego Funkcjonariusze Departamentu Postępowań Kontrolnych Centralnego Biura Antykorupcyjnego wzięli na celownik w temacie pewnych niejasności w oświadczeniach majątkowych składanych w latach 2019-2022. Owe niejasności dotyczą niecałych pięciuset tysięcy ojro, które chobieliński władyka otrzymał od Ministerstwa Spraw Zagranicznych Zjednoczonych Emiratów Arabskich. Osobistycznie podejrzewam, że szczęśliwa gwiazda pana Radosława Sikorskiego poszła do kibla na naprawdę długie posiedzenie, a przy odrobinie szczęścia pan na Chobielinie też pójdzie siedzieć - tyle tylko, że w pierdlu.
A skoro tak dobrze idzie nam omawianie kwestii finansowych to pociągnijmy temat dalej. Co za śniegowy koleżka** jest odpowiedzialny za to, że pani Małgorzata Kidawa-Błońska z Milicji (przepraszam: Platformy) Obywatelskiej zarabia pieniądze na polityce? No kurwa, ta kobieta ma wyższe wykształcenie, była rzecznikiem prasowym rządu, wicemarszałkiem i marszałkiem sejmu, kandydatem na prezydenta, nadal jest posłem - a pierdoli takie głupoty, że nóż się w kieszeni otwiera i Glock sam się w kaburze przeładowuje. Według pani Małgorzaty Kidawy-Błońskiej niejaki Mikołaj Kopernik, astronom rodem z Torunia, swoje życiowe dzieło zatytułował „O obrotach stref niemieckich”. Dziękuję, nie mam więcej pytań. Chociaż nie, wróć, mam jeszcze jedno: gdzie, kurwa, leży miasto Elborg? Pani była kandydatka na prezydenta właśnie na Elborg przechrzciła Elbląg. Pan Bolek (przepraszam: Lech) Wałęsa też różne bzdury pierdzielił za czasów swej działalności politykierskiej, ale on był prostym elektrykiem, chłopkiem-roztropkiem, który do szkoły miał pod górkę - i dlatego na pewne luki w wykształceniu można było w jego przypadku przymknąć oko. Pani Małgorzata Kidawa-Błońska to absolwentka studiów socjologicznych na Wydziale Filozofii i Socjologii Uniwersytetu Warszawskiego, osoba z wykształceniem wyższym - jej po prostu nie wypada popełniać błędów, których wstydziłoby się dziecko z podstawówki. Więc co za pomiot wiatru i kurzu*** cały czas powierza jej jakieś funkcje w partii i państwie?
Chociaż, tak patrząc z drugiej strony, to w Milicji (przepraszam: Platformie) Obywatelskiej takie kadry mogą być normą - ci ludzie poszli w politykę bo nic innego robić nie umieją. Wyobrażacie ich sobie jako, na ten przykład, nauczycieli szkolnych? Pani Małgorzata Kidawa-Błońska ciągnęłaby dwa etaty: historię (wie co napisał Kopernik) i geografię (wie gdzie leży Elborg), pani Ewa Kłamacz (przepraszam: Kopacz) mogłaby uczyć biologii (wie, że ludzie rzucali kamieniami w dinozaury), pan Donald Tusk uczyłby bezpieczeństwa w ruchu drogowym (stracił prawo jazdy za zapierdalanie 107 km/h na ograniczeniu do 50). Obawiam się tylko, że po szkole z takimi nauczycielami to matura zostałaby oceniona na "chuj, dupa i kamieni kupa", a wkurwionym uczniom grono pedagogiczne mogłoby rzec tylko "sorry, mamy taki klimat, no niestety".
Pozdrawiam ze Wspanialewa Górnego
* proszę się nie śmiać z nazwy Postępowego Sojuszu Socjalistów i Demokratów w Parlamencie Europejskim, ta nazwa, wbrew pozorom, jest nazwą oryginalną a nie wymyśloną przeze mnie celem ośmieszenia pos.tępaków
** znaczy się bałwan
*** znaczy się tuman