3.07.2025 "wymiar sprawiedliwości"...
Szalom ludzie prawowierni, kozy, goje, gojki i ty, księże proboszczu. Aj waj, znowuż nam się w Najjaśniejszej wyrabia. Jak zwykle kilka mocniejszych słów poleci więc jeśli mierżą cię one to skończ lekturę >>>tutaj<<<.
Ja się wam muszę do czegoś przyznać: ja ni chuja nie rozumiem polskiego prawa. W sierpniu 2021 roku trzech Afgańczyków nielegalnie dostało się do Najjaśniejszej, ale zostali dupnięci przez Straż Graniczną, po czym, po złożeniu przez nich wyjaśnień, nasi mundurowi planowali ich na kopach wyjebać z powrotem na Białoruś, ale między wódkę a zakąskę wpieprzyli się pomagający przestępcom debile z jednej z "humanitarnych" band - i w efekcie nielegalni migranci trafili do ośrodka dla migrantów. Z którego to ośrodka trzej Afgańczycy przy pierwszej okazji wyjebali w podskokach do Bundesrepubliki i Skarlałej (dawniej Wielkiej) Brytanii. Nie przeszkodziło to jednakowoż wnieść do polskich sądów sprawy o odszkodowanie za niesłuszne zatrzymanie - w niebagatelnej kwocie 80 tysięcy złociszy na łeb. Osobistycznie na miejscu pracowników polskiego "wymiaru sprawiedliwości" najpierw bym się obśmiał jak upalona norka, potem stwierdził, że chyba afgańskie słoneczko trzem inkryminowanym Afgańczykom za mocno w dekle przypierdoliło, bo jedyne zadośćuczynienie, jakie im się należy, jest opisane w art. 264 § 2 Kodeksu Karnego*, a na koniec wystawił Europejski Nakaz Aresztowania celem wjebania niechcianych i roszczeniowych przybyszów za kratki - i to wszystko w trakcie jednej, trwającej najwyżej pięć minut, rozprawy. Niestetyż sądy w Najjaśniejszej nie zawsze kierują się prawem, sprawiedliwością, a nawet logiką - i sprawa odszkodowania dla trzech Afgańczyków toczy się od 2023 roku, zajmując miejsce na wokandzie i marnując czas funkcjonariuszy publicznych. Osobistycznie uważam, że tak to w Najjaśniejszej ni chuja nie da się zbudować państwa prawa, ani nawet sprawnie funkcjonującego wymiaru sprawiedliwości - bo ze sprawą, która powinna zakończyć się góra po kwadransie, nasi "fachofcy" od wyroków pierdolą się trzeci rok.
Pozdrawiam ze Wspanialewa Górnego
* dla zainteresowanych: "Kto wbrew przepisom przekracza granicę Rzeczypospolitej Polskiej, używając przemocy, groźby, podstępu lub we współdziałaniu z innymi osobami, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3"