19.03.2024 brak wolności, amnestia i mądrości...
Szalom ludzie prawowierni, kozy, goje, gojki i ty, księże proboszczu. Aj waj, nawywijało się znowuż na polskiej scenie politykierskiej. A skoro ten temat poruszam to można się spodziewać nieparlamentarnego języka - jeśli mierzi cię on to skończ lekturę >>>tutaj<<<.
Zajebiście, że skończyły się rządy tych łamiących demokrację zamordystów z partii Populizm i Socjalizm (przepraszam: Prawo i Sprawiedliwość), którzy całkowicie niedemokratycznie pozwalali obywatelom wyrażać swoje zdania - obojętne, czy obywatele byli kodomitami, Ludem Alfabetu, czy też popierającymi terminację ciąży piorunolubami. Teraz, za rządów tzw. Koalicji Demokratycznej, w odnowionej i uśmiechniętej Polsce, obywatelom protestować się zakazuje. Prezydenci Wrocławia i Lublina właśnie powiedzieli "wypierdalać" rolnikom, którzy chcieli demonstrować przeciwko założeniom Zielonego Gułagu (przepraszam: Ładu) i kilku innym sprawom. Kurewsko ciekawy jestem, co zrobią rządzący pomienionymi miastami, jeśli włościanie jednak zechcą się postawić i zaprotestować, korzystając z art. 57 Konstytucji RP, który wyraźnie stwierdza, że "Każdemu zapewnia się wolność organizowania pokojowych zgromadzeń i uczestniczenia w nich". Naślą policję, żeby strzelała do słusznie demonstrujących rolników i jebała ich pałami oraz gazem? Chujowo to będzie wyglądać w mediach, oj chujowo - słupki poparcia pierdolną w dół, i to przed samymi wyborami samorządowymi.
Pełniąca funkcję wiceministra (nie)sprawiedliwości pani Maria Ejchart oświadczyła, że obecny rząd do końca kadencji ma zamiar przedterminowo wypuścić z więzień 20 tysięcy skazanych. Nie byłby to może pomysł tak do końca głupi, gdyby dotyczył, na ten przykład, osób nie płacących alimentów*, względnie łebków dupniętych przez policję z gramem zioła - ale pani wiceminister zapowiedziała, że powypuszcza z pierdli także złodziei, o ile nie nakradli zbyt dużo. Zerwałeś kobiecie złoty łańcuszek i poszedłeś siedzieć? To wypierdalaj z celi na wolność, bo miejsc w pierdlu brakuje. Co prawda moje wiewióry rezydujące w okolicach ul. Rakowieckiej 37a w Warszawie, gdzie mieści się Centralny Zarząd Służby Więziennej, twierdzą, że wolnych jest jeszcze 12% łóżek w celach więc jeszcze kilku przestępców na luziku by weszło - ale wiceminister (nie)sprawiedliwości, pani Maria Ejchart, sprawę widzi inaczej. A co z poszanowaniem prawa, tudzież społecznym poczuciem sprawiedliwości? A chuj z prawem i sprawiedliwością, niech spierdalają - rząd tzw. Koalicji Demokratycznej ma w dupie prawo i sprawiedliwość. Jestem cholernie ciekawy: ilu spośród tych przedwcześnie wypuszczonych przestępców znów złamie prawo? Osobistycznie uważam, że w przypadku popełnienia przez takiego typa kolejnego przestępstwa odpowiadać karnie powinien nie tylko on, ale także osoba, która podpisała papiery o jego zwolnieniu - za współudział. I mam dziwne wrażenie, że zaraz by ubyło chętnych do podpisywania amnestii i przedwczesnego wypuszczania przestępców z pierdli.
Na koniec notki króciutko o ostatniej wypowiedzi towarzyszki Anny Marii Żukowskiej. Otóż towarzyszka Anna Maria Żukowska stwierdziła, że ludzki zarodek wcale nie musi rozwinąć się w człowieka, może z niego powstać zupełnie co innego. Na pierwszy rzut oka to kretynizm sprzeczny z prawami biologii - ale czy na pewno? Rzućmy okiem drugi raz: coś z racji towarzyszka Anna Maria Żukowska ma, bo z ludzkiego zarodka może, na ten przykład, powstać lewomyślny towarzysz, który swoimi wypowiedziami udowadnia, że chociaż może i jest homo**, to jednak na pewno nie sapiens***.
Pozdrawiam ze Wspanialewa Górnego
* pod warunkiem, że zwolniony znalazłby pracę i alimenty płacił
** to po łacinie, oznacza "człowiek"
*** to też po łacinie, oznacza "rozumny"